OFICJALNA STRONA
#BudujemySilnaSpolecznosc
Zakochaj się w Warszawie Fundacja Hutnik Warszawa Bielany
0

Hutnik lepszy od Przasnysza

20 października 2018, godz. 14:55, 1174 wyświetleń  

A A A

Hutnik Warszawa wygrał u siebie z MKS Przasnysz 4:3, w meczu 12. kolejki IV ligi mazowieckiej, grupy północnej.

Pierwszy kwadrans spotkania był kapitalny w wykonaniu naszego zespołu. Po 15 minutach prowadziliśmy aż 3:0. W 3. minucie Łukasz Szala dośrodkował w pole karne, obrońca za krótko wybił i piłka trafiła pod nogi Kamila Waśniowskiego, który z dziesięciu metrów doskonale przymierzył w okienko bramki. W 12. minucie Waśniowski przejął futbolówkę na połowie gości i zagrał prostopadle do wychodzącego sam na sam z bramkarzem Damiana Prackiego. Napastnik Hutnika skutecznie wykończył akcję. Trzy minuty potem po krótko rozegranym rzucie rożnym Waśniowski dośrodkował w pole karne, a bramkę strzałem głową zdobył Erwin Nowik. W 19. minucie po dwóch błędach sędziów goście zdobyli kontaktowego gola. Najpierw arbiter główny wskazał na rzut rożny, a żaden z naszych zawodników nie dotknął ostatni piłki. Następnie po rozegraniu rzutu rożnego futbolówka trafiła do niepilnowanego zawodnika, który przyjął piłkę ręką i odegrał do Piotra Piaseckiego, a ten strzałem głową wpakował futbolówkę do bramki. Kilka minut później w dogodnej sytuacji znalazł się Pracki, ale trafił prosto w bramkarza. W 38. minucie zawodnik gości oddał strzał, a interweniujący Maciej Baranowski skierował piłkę do własnej bramki. W 45. minucie gracz Przasnysza po uderzeniu z 10 metrów trafił w słupek.

W 53. minucie Hutnicy podwyższyli rezultat. Waśniowski zagrał prostopadle do Prackiego, który wyszedł sam na sam, ale odegrał jeszcze do Pawła Tarnowskiego, a ten z bliska umieścił piłkę w siatce. W 73. minucie goście zdobyli bramkę kontaktową. Pięć minut później Pracki wyszedł sam na sam, próbował lobować bramkarza, ale minimalnie przestrzelił. W 84. minucie groźny strzał głową oddał zawodnik gości, jednak bardzo dobre interweniował Paweł Okrasa. W ostatniej minucie rywale sygnalizowali zagranie ręką w naszym polu karnym, lecz sędzia nie wskazał na jedenasty metr. Ponadto w tej sytuacji znów strzał obronił Okrasa.

Za tydzień, w sobotę, o godzinie 13, Hutnik zmierzy się na wyjeździe z MKS Ciechanów.

Hutnik Warszawa - MKS Przasnysz 4:3 (3:2)
Bramki:
Waśniowski 3', Pracki 12', Nowik 15', Tarnowski 53' - Piasecki 19', Baranowski (s) 38', Kosiorek 73'.

Żółte kartki: Tarnowski - Olszewski, Wilga.

Czerwona kartka: Olszewski (po meczu, dwie żółte).

Hutnik: Okrasa - Sawicki (Marchelewicz 90'), Nowik, Baranowski, Goluch (Cimochowski 82') - Szala (Turko 63'), Osoliński, Brzeziński, Waśniowski (Pusiak 82'), Tarnowski - Pracki (Gołasiewicz 90').

Widzów: 150.

Sędzia: Przemysław Replin (Węgrów).



Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Komentarz przed publikacją poddany zostanie weryfikacji. Jeśli jego treść nie łamie regulaminu, zostanie opublikowany.


~blazen54 : Ciekawy mecz.Niewykorzystane sytuacje zabrały spokój w końcówce.Hutnik w 3 lidze!!!!

2018-10-24 godz. 21:02
SPONSORZY
PATRONAT MEDIALNY
PARTNERZY